Luty jest miesiącem miłości, dlatego w przeddzień walentynek w Dyskusyjnym Klubie Książki „Czwórka” w Filii nr 4 klubowicze rozmawiali o przepięknej opowieści pełnej uczuć autorstwa Anny Ficner-Ogonowskiej „Jeśli zatęsknię”.
Napisana lekkim, bardzo przystępnym językiem powieść porusza serce do głębi, pokazując ludzkie słabości, tęsknoty, marzenia. Jest to przepiękna opowieść o życiu grupy przyjaciół, którzy wspierają się na każdym kroku i zawsze mogą na siebie liczyć. Atutem książki są mistrzowskie dialogi i cięte riposty, które autorka konstruuje w sposób naturalny, wydawać by się mogło spontaniczny, co zdaniem klubowiczów uczyniło książkę lekką i łatwą w odbiorze.
Jak na walentynki przystało jest to powieść przede wszystkim o miłości, której należy dać szansę, ale również o przyjaźni, która nigdy nie zawodzi, o rozczarowaniach, które funduje nam życie i nadziei, którą zawsze trzeba mieć. Zdaniem klubowiczów książka pomimo trudnych tematów pała optymizmem i zaraża nim swojego czytelnika, pomaga zrozumieć i pokonać wszelkie życiowe trudności.
Pozytywnymi uczuciami przepełnieni są także wszyscy bohaterowie. Wykreowane postacie, często szalone i kontrowersyjne budzą sympatię, ale i współczucie czytelnika. Nie ma tu czarnych charakterów, pomimo tego, że nie wszyscy bohaterowie są pozytywni. Grupa przyjaciół ze szkolnych lat wzbudza podziw i zazdrość wzajemnym wsparciem, swoim zaangażowaniem w budowaniu relacji, wspólnym rozwiązywaniem problemów. Takich przyjaciół pragnie każdy z nas, takich, którzy są z nami zawsze, na dobre i na złe.
Jak pokazuje w swojej książce Anna Ficner-Ogonowska życie jest nieprzewidywalne, wciąż nas zaskakuje, coś nam daje, coś odbiera. Autorka na łamach swojej powieści uzmysławia czytelnikowi, że o swoje życie trzeba zawalczyć, jednocześnie należy pamiętać, że szczęścia nie zbuduje się na ludzkiej krzywdzie. Pisarka pokazuje, że czas pędzi przed siebie, nie zważając na ludzkie historie i tragedie, należy więc nieustannie cieszyć się każdym dniem i skupiać się choćby na najmniejszych powodach do radości. Pisze wprost, że trzeba walczyć o siebie, bo „nie można wciąż żyć cudzym życiem”.
Zdaniem klubowiczów „Jeśli zatęsknię” to przejmująca opowieść o życiu i wszystkich jego barwach. Tętni emocjami, bawi i wzrusza, podnosi na duchu i daje siłę, by żyć. Pozycja warta polecenia.
Na kolejne spotkanie w DKK „Czwórka” zapraszamy 13 marca na rozmowy o książce Luis Landero „Mżawka”.
Monika Król
