Jak zostać ilustratorem? Pytanie wydaje się dość proste jednak odpowiedź nie jest tak oczywista. Od marzeń o byciu ilustratorem do faktu, że się nim zostało prowadzi długa droga. Artur Nowicki, autor ilustracji do wielu książek i czasopism dla dzieci (m.in. seria „Opowiem Ci mamo co robią…”, „Przygody kota Bibelota”, „Sklota i reszta świata”, „Sekretnik Matyldy”) miał wiele marzeń. Będąc dzieckiem rysował samoloty, gdyż chciał być pilotem. Rysował też bitwy, bo chciał być czołgistą. Zdarzało się mu też myśleć o sobie jako krawcu, cerował więc skarpetki. Aż w końcu, kiedy był na tyle duży, że zorientował się, iż rysowanie jest tym co kocha najbardziej, wybrał Wydział Wychowania Artystycznego WSP w Częstochowie i otrzymał dyplom z wyróżnieniem. Jest autorem wielu projektów graficznych, organizuje i prowadzi warsztaty twórcze, współpracuje z wieloma wydawnictwami, ilustruje książki wielu cenionych pisarzy i jest członkiem Stowarzyszenia Przyjaciół Książki dla Młodych.
Podczas warsztatów plastycznych w Oddziale dla Dzieci i Filii nr 4 w dniu 5 grudnia br., w których uczestniczyli uczniowie kl. III SP nr 15 w Krośnie oraz kl. V SP nr 3 w Krośnie, Artur Nowicki zaprezentował jak powstawały wizerunki głównych bohaterów m.in. do książek Grażyny Bąkiewicz - "Mieszko, ty wikingu!" oraz "Mamy niepodległość" z serii Ale historia. Powstał też cały szereg rysunków wykonanych przez uczestników warsztatów. Przed ich tworzeniem niezwykle cenne okazały się rady i uwagi ilustratora, który na początek sam wykonał kilka ilustracji węglem i farbami oraz pokazał jak najprościej stworzyć rysunkową postać. Proces tworzenia takiego bohatera rozpoczyna się w momencie czytania książki. Wtedy zaczyna pracować wyobraźnia. W myślach i na papierze powstaje najpierw twarz, na której można przedstawić różne emocje, a potem cała postać.
Taką właśnie postać mieli stworzyć uczestnicy warsztatów. Ich zadaniem było narysować zwierzątko oraz jego właściciela na bazie kształtu narysowanego przez ilustratora. Kształty wyjściowe były przeróżne: okręgi, kropki, kwadraty, poplątane kreski. Powstały z nich sowy, psy, koty, ptaki a nawet krowy. Kolejnym zadaniem było upiększanie alfabetu. Na dużym formacie papieru namalowane były litery alfabetu. Zadaniem dzieci było „ożywić” każdą literkę, domalować do każdej z nich taki element, który ją ozdobi i będzie ją charakteryzował.
Spotkania z Arturem Nowickim zakończyły się prezentacją wszystkich prac dzieci oraz podpisywaniem książek przez ilustratora.
Spotkania zostały zorganizowane w ramach projektu „Łączy nas książka!” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Partnerstwo dla książki”.
Elżbieta Staroń