Czy Babcocha potrafi rzucać czary? Oczywiście, bo to prawdziwa czarownica i postać z książki Justyny Bednarek „Babcocha”, którą omawiano 28 stycznia 2022 roku podczas spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki „Wtajemniczeni” w Filii nr 4 KBP.
Tytułowa czarownica zjawiła się w małej miejscowości Grajdołek (położonej niedaleko Brzozowa), ponieważ potrzebowała jej mała Bernadetta, półsierota, która mieszka z ojcem, załamanym po śmierci żony i nie radzącym sobie z opieką nad córką. Dziewczynka szuka przyjaciół i osób, które poświęcą jej trochę czasu. Babcocha potrafi ją pocieszyć, zabawić i się nią zaopiekować. Za pomocą czarów poprzestawia szyki dorosłym, da nauczkę komu trzeba. Potępi złe ludzkie przywary i nakaże szanować zwierzęta. Doprowadzi do ślubu taty Bernadetty ze sklepową Renatą, i gdy wreszcie dziewczynka poczuje się szczęśliwa Babcocha odejdzie. Zostawi jej orzechowe Licho, by ją strzegło. Powróci do niej, gdy będzie potrzebna.
Klubowiczów zachwyciły piękne ilustracje Daniela de Latoura oraz „haftowana” okładka książki. Niektóre opowiastki były dla nich ciekawe a nawet śmieszne, inne trochę naiwne. Po przeczytaniu i omówieniu wybranych rozdziałów dzieci rozwiązały krótki test z treści książki oraz pokolorowały postać czarownicy. Idąc za radą Babcochy próbowały wyzbyć się swoich smutków wyjąc jak wilki i zastanawiały się, jaką prawdę by wyjawiły wąchając ziele prawdomówności („półgłówek podksiężycowy”). Książkę polecają młodszym dzieciom.
Na następnym spotkaniu, 25 lutego 2022 r. o godz. 16.00, porozmawiamy o książce Renaty Piątkowskiej „Dzieci, których nie ma”. Zapraszamy!
2022-01-31