Brudne podwórka wrocławskiego Trójkąta Bermudzkiego stały się tematem rozmów na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki „Czwórka” w Filii nr 4 KBP 28 lutego 2022 r. za sprawą kolejnej już powieści Agnieszki Lingas-Łoniewskiej „Piętno Midasa”.
Zdaniem klubowiczów powieść czyta się szybko. Już od pierwszych stron wciąga czytelnika niebezpieczna, fascynująca i zaskakująca historia, o której niełatwo zapomnieć.
„Jestem Midas. Do widzenia” – tymi słowami żegna swoje ofiary główny bohater powieści Jakub Rojalski, zdolny fotograf z dyplomem psychologii i prawa, płatny zabójca, bez chwili wahania wykonujący swoje zlecenia. Osoba o dwóch tożsamościach, dwóch życiach i dwóch profesjach. Niezwykle inteligentny i bardzo samotny. Nienawidzący swojej natury, swojego przeznaczenia. Nie czujący nic. Pozbawiony szczęśliwego dzieciństwa, oszukany przez człowieka, którego traktował jak drugiego ojca. Pragnący miłości i akceptacji. Rozpaczliwie szukający wyjścia…
Złożona i skomplikowana osobowość bohatera skłoniła klubowiczów do oceny Midasa, który pomimo bycia seryjnym mordercą jest postacią mimo wszystko pozytywną. Ich zdaniem narracja prowadzona przez autorkę sprawia, że kibicujemy mordercy w jego niecnych planach i drżymy za każdym razem kiedy „Midas jest w grze”.
„Piętno Midasa” w całości stanowi doskonale wyważoną, odpowiednio zbilansowaną mieszankę emocji, napięcia i dramatyzmu. Zalewa nas falą cierpienia, przepełnia wzruszeniem i nadzieją na lepsze jutro. Nieszablonowa fabuła łącząc romans pełen psychologicznej głębi z dawką sensacji uzmysławia, że „świat nie jest wyłączenie czarny ani biały, a ludzie nie są jednoznaczni. Każdy skrywa jakieś tajemnice, ma jakiegoś trupa w szafie. Ale karma nie śpi. Prędzej czy później upomni się o swoje”.
Agnieszka Lingas-Łoniewska, nazwana przez czytelników dilerką emocji, aby zaspokoić swojego wymagającego odbiorcę poza interesującą fabułą zafundowała jeszcze dwa alternatywne zakończenia powieści. Które wybrać? Zdania w klubie były podzielone. Swoje decyzje klubowiczki argumentowały faktem, że z reguły raczej oczekujemy szczęśliwego zakończenia, jednakże zakończenie, które wywołuje skrajne emocje jest bardziej atrakcyjne. Każdy z nas wybrał swoje zakończenie, a innych zachęcamy do lektury „Piętna Midasa” i wyboru swojego zakończenia.
Na kolejne spotkanie w Dyskusyjnym Klubie Książki „Czwórka” zapraszamy 28 marca na rozmowy o książce Christiny Dalcher „Vox”.
Monika Król