23 maja 2022 roku w Filii nr 6 odbyło się kolejne spotkanie amatorów wycieczek, podróży i wypraw wszelakich, Klubu Podróżnika. Swoje wspomnienia z pobytu w Berlinie przedstawił nam Jan Gałuszka.
Według naszego przewodnika Berlin nie jest miastem atrakcyjnym turystycznie. Inne regiony kraju, według pana Jana, są dużo bogatsze pod tym względem.
Jednym z symboli miasta jest niedźwiedź, którego wizerunek widnieje w herbie. Kolejnym symbolem Berlina, majestatycznym i najbardziej kojarzonym z miastem jest Brama Brandenburska, niegdyś nazywana Bramą Pokoju. Wzorowana jest na ateńskich budowlach z kolumnami. Po wojnie i licznych remontach brama z wieńczącą ją kwadrygą z rzymską boginią zwycięstwa, Wiktorią, od 1990 roku jest znakiem pokoju i wolności. Kolejnym, nie mniej ważnym symbolem miasta jest Mur Berliński, niechlubna pamiątka zimnej wojny i podziału Niemiec. Betonowy mur ciągnący się na 156 kilometrów oddzielał Berlin Wschodni od Berlina Zachodniego.
Również wieża telewizyjna w Berlinie należy do największych budowli miasta. A jednocześnie jest punktem orientacyjnym na mapie, widoczna niemal z każdego zakątka. Na rzece Sprewie, w samym centrum Berlina, znajduje się Wyspa Muzeów, na której znajdują się najważniejsze muzea świata: Muzeum Pergamońskie, Nowe Muzeum, Stara Galeria Narodowa, Stare Muzeum, Muzeum im. Bodego. Znajduje się tam także katedra ewangelicka. Świątynia jest jedną z największych i najbardziej reprezentacyjnych w Berlinie, odbywają się w niej uroczystości narodowe.
Kolumna Zwycięstwa w Berlinie to kolejny punkt, o którym usłyszeliśmy. To pomnik zwycięstwa Niemiec nad Duńczykami w wojnie 1864 roku, ale też upamiętniający zwycięstwa nad Austrią i Francją. Pomnik nazywany jest także Złotym Aniołem ze względu na stojącą na szczycie postać Nike wykonaną z brązu. Z platformy widokowej na ostatniej kondygnacji kolumny roztacza się panorama całego Berlina.
Jan Gałuszka opowiedział nam także o Charlottenburg, niegdyś wsi a teraz dzielnicy Berlina, która od 1705 roku jest niezależnym miastem. W 1699 roku zbudowano tu letnią rezydencję hrabiów brandenburskich. Kiedyś znajdowała się tam Królewska Wyższa Szkoła Techniczna. W dzielnicy tej znajduje się Kościół Pamięci. Został zniszczony w czasie wojny i zdecydowano, że jego ruiny będą służyć jako antywojenny symbol pokoju i pojednania. Dobudowano nawę, dzwonnicę, kaplicę i kruchtę. Szklane ściany wykonane według projektu Egona Eiermanna robią niesamowite wrażenie, zwłaszcza kiedy świeci słońce. Obecnie znajduje się tam sala ekspozycyjna.
Nasz przewodnik zwrócił także uwagę na Pomnik Pomordowanych Żydów Europy w samym centrum Berlina. To upamiętnienie ofiar Holocaustu w Niemczech. To monumentalne bloki kamienne o różnej wysokości i grubości, tworzące swoisty labirynt. To miejsce zadumy i chwili zastanowienia nad tym co oznaczają. Bo w ciszy i w swojej wyniosłości nawet kamień zdaje się „mówić”.
Wyprawa do Berlina dla pana Jana stała się także okazją do odwiedzenia Muzeum Futurium - muzeum przyszłości i nowoczesności oraz muzeum samochodów.
Wspomnienia z Berlina skupiały się nie tylko na historii i największych symbolach tego miasta. Berlin to także ludzie bezdomni, których jest tam mnóstwo. To także dworzec ZOO i pogubiona młodzież upamiętniona w słynnej książce „My, dzieci z dworca ZOO".
W opinii pana Jana stolica Niemiec jest także stolicą graffiti. Ilość malunków na murach świadczy o zamiłowaniu berlińczyków do tego typu sztuki.
Berlin ma kilka twarzy a pan Jan zaprasza do poznania każdej z nich i przyjrzenia się wszystkiemu z bliska, po swojemu. Bo nie od dziś wiadomo, że ile ludzi tyle opinii, również na temat miejsc.