11 czerwca 2019 r. w Filii nr 6 - Centrum Multimedialnym odbyło się ostatnie przed wakacjami spotkanie członków Klubu Miłośników Filmu, podczas którego wyświetlono obraz „Dawca pamięci”.
Projekcja filmu, nakręconego na podstawie bestsellerowej książki Lois Lowry o tym samym tytule, była nawiązaniem do majowego spotkania DKK, na którym o niej dyskutowaliśmy. Ci, którzy uczestniczyli w obu spotkaniach, mieli okazję porównać książkę i film.
Pozornie idealny świat, w którym wszystko jest kontrolowane, wyselekcjonowane, w którym wszyscy posiadają to samo i niczego sobie nie zazdroszczą, w którym panuje nieustanna inwigilacja. Obietnica wygodnego i bezpiecznego życia w przewidywalnej przestrzeni jest ceną za wspomnienia i jakiekolwiek uczucia. Tylko jedna osoba posiada i przechowuje to, co ludzkość przeżyła w dawnych czasach. Ale czy młodość i budzące się instynkty można podporządkować radzie starszych, która decyduje o wszystkim? I czy miłość jest tylko przestarzałym, nieznanym słowem bez zastosowania?
Klubowicze uznali, że film świetnie oddaje wizję i wyobrażenie o świecie przedstawionym w książce. Film nie rozczarował tych, którzy znają książkę, a osoby uczestniczące w spotkaniu, które nie miały okazji poznać książki, po projekcji zapowiedziały iż musza to nadrobić. Jednogłośnie uznano iż Meryl Streep jest idealna do roli, którą odegrała. Jej kreacje aktorskie to cały wachlarz postaci, z których każda jest bardzo wiarygodna. W czarno-białym filmie jej postać jest najbardziej kolorowa, wyrazista. „Dawca pamięci” zarówno w książce jak i na ekranie kończy się niedomówieniem. Każdy z nas może więc dopowiedzieć sobie zakończenie i odpowiedzieć, czy chciałyby żyć w świecie bez uczuć, bez bliskości, bez prawdziwej rodziny.
Agnieszka Urbanek