Czy to miłość, czy może już (nie)miłość? To i jeszcze wiele innych pytań zadawały sobie czytelniczki,należące do Dyskusyjnego Klubu Książki „Czwórka”, które 22 listopada 2021 r. w Filii nr 4 dzieliły się opiniami o powieści Nataszy Sochy „(Nie)miłość. Z Tobą i bez Ciebie”.
Pierwsza część serii powieści autorki, jaką stanowi „(Nie)miłość” pomimo, że jest pozbawiona wartkiej akcji i wydaje się być powieścią jednowątkową, porusza wiele bardzo istotnych kwestii.
Jest to historia małżeństwa, któremu los pokrzyżował plany. Nie brzmi to zbyt optymistycznie, a jednak, jak się okazuje, powieść ma szczęśliwe zakończenie. Wypadek samochodowy sprawił, że małżeństwo pragnące rozwodu, ze względu na niepełnosprawność jednego z małżonków, przez jakiś czas musi jeszcze ze sobą mieszkać. Czytelnik wie, że dostali od losu ostatnią szansę aby odnaleźć uczucie i ożywić relację w którą wkradła się rutyna.
Zdaniem klubowiczów książka Nataszy Sochy porusza współczesne problemy małżeńskie, dając przeświadczenie, że monotonia i brak rozmów może doprowadzić do rozpadu nawet idealnego związku. Klubowicze stwierdzili, że autorka na łamach powieści daje swoim czytelnikom cenne rady pisząc, że „żadna kłótnia nie jest zła”, a wszystkie małżeńskie problemy wynikają z „nagromadzonych przez lata urazów, żali i pretensji niewypowiedzianych na głos, bo każda konfrontacja jest lepsza niż odkładanie uraz na bok, pielęgnowanie ich, podlewanie i troszczenie się, żeby mogły urosnąć do rozmiaru pozwu rozwodowego”.
Autorka w swoim małżeńskim poradniku trafnie twierdzi, że „dobrze jest czasem zostać odłączonym od życia. Nie przejmować się błahostkami, które nie wiedzieć dlaczego urastają do rangi wielkich katastrof”. Po to, aby zrozumieć, co tak naprawdę w życiu jest ważne.
Rozmowy klubowiczów skupiły się również wokół tematu inności ludzi niepełnosprawnych i barier, które muszą pokonać. Klubowicze docenili, że w książce znalazło się miejsce na humor, który wpleciony w temat zdrady i niepełnosprawności sprawił, że powieść nie przytłacza problemami, ale daje nadzieję na lepsze jutro.
Zwracająca uwagę, przepiękna okładka, sugerująca ciepło domu rodzinnego zdaniem rozmówców napawa optymizmem i szepce słowami pisarki „to nie miłość umiera, to ludzie od siebie odchodzą”.
W klimacie rodzinnego ciepła, jakie zagościło w Filii nr 4 za sprawą przeczytanej lektury, już dziś zapraszamy wszystkich klubowiczów 17 grudnia, o godz. 16.00 na wspólne spotkanie świąteczne.
Monika Król